Nazwa wiertarko-wkrętarka bardzo wiele mówi o przeznaczeniu tego urządzenia. Nie można mylić się, myśląc, że dzięki temu narzędziu zarówno wkręcimy śrubę do mebla, jak i wywiercimy w nim dziurę. Jednak oprócz wiertarko-wkrętarek na rynku istnieją też inne urządzenia — na przykład zakrętarki udarowe. Teoretycznie można pomyśleć, że to to samo, ale czy na pewno? Jakie są różnice między tymi dwoma urządzeniami?
Zakrętarka udarowa a wiertarko-wkrętarka
Najważniejszymi różnicami występującymi pomiędzy zakrętarką a wiertarko-wkrętarką są moc, napięcie i czas pracy na jednym naładowaniu. Podczas gdy zakrętarka świetnie poradzi sobie z wkręceniem w płytę meblową z przygotowanymi wcześniej otworami odpowiedniej śruby, to już kwestia przygotowania takiego otworu czy też wwiercenia się w ścianę, by na przykład zamontować karnisz, może okazać się poza jej zasięgiem. Wtedy warto mieć przy sobie takie narzędzie jak wiertarko-wkrętarka udarowa. Dzięki niej poradzimy sobie zarówno z meblami, jak i z otworami w ścianie. Warto jednak pamiętać, że przy pracy z dużymi śrubami, potrzebującymi więcej mocy obrotowej, o wiele lepiej poradzi sobie zakrętarka.
Do czego więc przyda się wiertarko-wkrętarka?
Sklep internetowy z narzędziami budowlanymi i malarskimi — Zamet oferuje różne rodzaje zakrętarek oraz wiertarko-wkrętarek. Jeśli potrafimy i chcemy wykonywać w domu drobne prace wykończeniowe i monterskie, warto zainwestować w oba te narzędzia. Dlaczego? Bo nigdy nie wiadomo, jak dużą śrubę przyjdzie nam wkręcić i w jakim miejscu. Wiertarko-wkrętarki mają najszerszą funkcjonalność, ale też nie nadadzą się do wszystkich prac. Przede wszystkim będą głównym narzędziem do nieco bardziej wymagających prac typu skręcanie mebli. Przydadzą się też, by wywiercić kilka dziur w ścianie — po to, by te złożone przed chwilą meble powiesić lub by zamontować uchwyt na telewizor czy też wolno wiszącą półkę.
Do wiertarko-wkrętarki warto zakupić kilka zestawów końcówek do śrub oraz wierteł. Wtedy będziemy przygotowani na prawie każdą ewentualność.